Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2017

Raszka, czyli rudzik

Obraz
Za wspomnienie radosnej wiosny posłuży nam dziś słynny robin- z powieści "Tajemniczy ogród"- czytając tę książkę w dzieciństwie marzyłam, że kiedyś spotkam tego jej bohatera ;) W tym roku postanowił sam o to zadbać i wiosną często odwiedzał sad za moim oknem... Kiedy czytałam o nim w powieści, myślano, że to drozd... teraz wiadomo już na pewno, że należy do móchołówek. Jest nieduży, ale- przyznajcie- piękny!